[Info] Tini by Martina Stoessel

Znalezione obrazy dla zapytania tini by martina stoessel

Dzisiaj poruszę temat linii ubrań Tini by Martina Stoessel zaprojektowanej przez samą Tini. Martina wiele razy wspominała, że poza aktorstwem i śpiewem uwielbia również modeling. Mówiła, że chciałaby kiedyś wydać własną kolekcję ubrań, a nawet zaprojektować suknie ślubne. Tini długo przygotowywała ubrania, aby były jak najlepsze. Miała osoby, które jej w tym pomagały i wysłuchiwały jej propozycje.

Zobacz zdjęcia i filmy!


Zanim ubrania wyszły do sprzedaży, pojawiła się zajawka, czego możemy się spodziewać. Spójrz!


Później Tini wstawiła na swój kanał na YouTubie filmik, gdzie pokazuje, jak wyglądała praca nad linią ubrań oraz sesja zdjęciowa.


Tini: Jak możecie zobaczyć, projektujemy moją linię ubrań.
Lubię to. To wygląda doroślej. Moje przyjaciółki nosiłyby to. Ja bym nosiła to.
To jest nasze pierwsze spotkanie. Jesteśmy bardzo szczęśliwi.
Kobieta: Lubisz ten styl, ale nie ten kolor.
T: Czarny albo szary. Te spodnie są bardziej jak ta długość, zgadza się?
Nie tu albo tu, tylko tutaj. Widzisz te rękawy?
K: Lubisz te rękawy, prawda?
T: Kocham je.
Najważniejszą rzeczą jest to, żeby ubrania mnie reprezentowały i żeby wam się podobały.
Ten modny T-shirt nosi się tak.
K: Że reszta rękawów jest tutaj.
T: Lubię ten materiał. Jak do biegania. Tak, kocham to.
Mama: Musisz mieć znak pokoju.
T: Ok, ale nie na T-shirt, nie podoba mi się to.
Mama: Pomyśl o tym, słońce.
T: Pomyślę. To tutaj nie jest złe. Już niedługo zobaczycie rezultaty.
Tutaj macie jedno z ostatnich spotkań dla marki Tini. Zaczynajmy! Zobaczcie, ten T-shirt wycięty tutaj, ale tutaj długi aż do ziemi. Krótki z przodu, a tutaj długi. Też to lubię. Nie chcę, żeby wyglądało to jak piżama.
Lubię to. Mogliśmy dodać tutaj coś małego?
K: Tak, chciałam coś zaproponować.
T: Trochę czarnego? To mogłoby być bardziej... jak, nie takie kwadratowe, prawda? Ciaśniejsze przy ciele, śliczna.
K: Tak, ta sukienka byłaby bardziej dopasowana.
T: Jeśli to będzie tak, jak to widzimy, lubię to. Decydujemy się na końcowe dodatki. Znajdziecie tą rzecz i powiecie "To jest Tini".
K: Dajemy każdą część osobowości Tini.
T: Cześć wszystkim! Dzień dobry! Dzisiaj jest dla mnie bardzo specjalny dzień. To był prawie rok, jak pracowaliśmy nad tym i dzisiaj w końcu staje się to rzeczywistością. Tutaj, moja własna linia ubrań! Wygląda to tak, jak sobie to wyobrażałam. Dzisiaj robimy sesję zdjęciową i mam tutaj trochę ubrań, aby je wam pokazać. Macie tutaj dużo różnych rzeczy. Ale teraz... Teraz muszę wyjść, chodźcie tutaj. To było fajne oprowadzać was, ale potrzebuję trochę intymności. 
Więc logiem mojej marki ciuchów jest Olga, mój malutki piesek. To jest jak worek zmiksowanych uczuć. Jest to unikalne, osobiste, to opisuje mnie. Chcieliśmy ją mieć na jednej z moich T-shirtów i kiedy ją zobaczyłam, powiedziałam "Chcę ją mieć na logu". 
Skończyliśmy już sesję zdjęciową dla mojej marki ubrań! Zobacz, już wszystko pakujemy. Zobacz, wszystkie poszły. Wszystko wyszło niesamowicie! Zdjęcia są wspaniałe! Jestem bardzo szczęśliwa! Mogę ci także powiedzieć, że to jest kombinezon z mojej linii ubrań i kocham go! To jest jedno z moich ulubionych. Takie śliczne. To wszystko na dzisiaj. Mam nadzieję, że dobrze się bawiliście i że lubicie moją linię ubrań. Do zobaczenia, niedługo, niedługo, niedługo! Powiedzcie mi w komentarzach, który styl podobał wam się najbardziej! Kocham was! 


Kolekcja ubrań Tini by Martina Stoessel już w sprzedaży!

Niedługo potem kolekcja wyszła do sprzedaży. Ubrania dostępne są w sklepach stacjonarnych w Hiszpanii i we Francji oraz na stronie internetowej [klik]. Najniższa cena wynosi w złotówkach 80 zł (top), a najdroższa 160 zł (krótki kombinezon).





























Promocja kolekcji 
22 marca w sklepie El corte ingles w Madrycie odbyło się spotkanie, któe miało na ceu promocję linii ubrań Tini. Martina przyszła w białej bluzce z Olgą ze swojej kolekcji. Na początku fani zaśpiewali atystce "Sto lat", ponieważ dzień wcześniej obchodziła swoje 20 urodziny. Następnie każdy kto przyszedł mógł zrobić sobie z nią zdjęcie, przytulić i zamienić pare słów.

Komentarze